Według Ministerstwa Finansów nie istnieje potrzeba wprowadzania obowiązkowych OC dla rowerzystów. Resort jest zdania, że przypisanie obowiązkowych polis do kierowcy, a nie do pojazdu, jak ma to miejsce obecnie, spowodowałoby wzrost stawek – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

„DGP” przypomina, że stanowisko MF to skutek interpelacji posła Jarosława Sachajko (Kukiz’15), który pytał o możliwość zmiany zasady, zgodnie z którą OC jest przypisane do auta, a nie do kierowcy. Resort ocenił, że odwrócenie tego mechanizmu spowodowałoby, iż więcej kierowców jeździłoby bez polisy, niż obecnie jest nieubezpieczonych pojazdów. W odpowiedzi podpisanej przez wiceministra Leszka Skibę zaznaczono, iż obecny system lepiej zabezpiecza poszkodowane osoby trzecie, a jego zmiana wymusiłaby na towarzystwach podniesienie cen ze względu na wyższe ryzyko. MF stwierdziło również, że odnotowana w ostatnich 5 latach stabilna liczba wypadków z udziałem i zawinionych przez rowerzystów sprawia, iż wprowadzenie obowiązkowych polis OC dla cyklistów nie jest zasadne. Resort wymienił też szereg innych argumentów przeciw nowemu obowiązkowi ubezpieczeniowemu, jak np. konieczność wprowadzenia sankcji za brak polisy, ustalenie organu odpowiedzialnego za ich egzekwowanie czy tablice rejestracyjne dla rowerów.